MATKA BOŻA GOŚCIESZYŃSKA - HISTORIA CUDOWNEGO OBRAZU
Obraz „Matka Boża Gościeszyńska", nazywany także „Matką Boską z Dzieciątkiem w ogrodzie mistycznym" związany jest z Gościeszynem i pokoleniami jego mieszkańców od XV w. Znajdujący się w głównym ołtarzu kościoła pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny wizerunek Madonny z Dzieciątkiem od niepamiętnych czasów otaczany był przez wiernych szczególnym kultem.
Dzieło namalowane zostało w latach 1480-1490. Niektórzy historycy sztuki uważają, że jego autorem jest Jan Schyling. Przypuszczenie to uzasadniają rozbudową dalszego planu kompozycji i połączenie niderlandzkiego malowania głębi pejzażowej z włoskim wyróżnieniem tkaniny, podkreślającej postać na pierwszym planie. Jest to cecha malarstwa Schylinga i tamtego okresu.
Inna hipoteza mówi, że obraz Madonny z Dzieciątkiem z kościoła w Gościeszynie, ze względu na zawarte w obrazie elementy podobieństw malarstwa niderlandzko-flamandzkiego, został namalowany przez twórcę pochodzącego z Niderlandów. Przypuszcza się więc, że dzieło wyszło z kręgu mistrza Diericka (Dirka) Boutsa, urodzonego ok. roku 1410, działającego głównie w Louvain w Belgii.
Obraz Maryjny, jak nazywa się również to dzieło późnogotyckie z Gościeszyna, namalowany jest w technice temperowej na płycie z drewna lipowego. Wymiary: obraz - 103 cm x 79 cm; płyta podobrazia - 110,5 cm x 84,5 cm. Matka Boska z Dzieciątkiem ukazana jest w ogrodzie zamkniętym ceglanym murem zwieńczonym blankami.
Na kolanach trzyma siedzące Dzieciątko, a prawą ręką odwraca stronę otwartej księgi. Dużą część powierzchni obrazu wypełniają stylizowane draperie, wzbogacone odmiennymi kolorami podszewek. W dole obrazu przestrzeń wokół rozłożonych tkanin wypełniają jasnozielone rośliny rozmieszczone na ciemnym zielonym tle. Tło dla postaci Madonny stanowi kolumna ornamentalna z motywem granatu. Ponad postacią Madonny, symetrycznie do osi obrazu, unoszą się dwie postacie aniołów trzymających ozdobną koronę. Na drugim planie, poza murem, rozciąga się daleki powietrzny, biegnący w głąb krajobraz przedstawiający z lewej strony miasto, a po prawej zamek.
Kult Matki Bożej Gościeszyńskiej istnieje od kilku wieków. W spisie inwentarza z roku 1785 zapisanych jest 37 wot przy obrazie, dwie srebrne korony i jedna sukienka na obraz. Dane te świadczą, że już przeszło dwieście lat temu obraz doznawał czci. Wota świadczą o łaskach otrzymywanych za pomocą Matki Bożej Gościeszyńskiej. Ksiądz kanonik Feliks Dietrich, od 1967 roku kustosz Sanktuarium Maryjnego w Gościeszynie, mówi: „Od niepamiętnych lat obraz doznaje czci nie tylko w parafii, ale i w okolicy. O pozyskiwaniu łask i wysłuchaniu próśb świadczą wota: krukwie, korale, korona i sukienka. Tradycja przekazała, że od niepamiętnych czasów parafianie i pielgrzymi wypraszali łaski u Boga za wstawiennictwem Matki Bożej Gościeszyńskiej. Parafianie pamiętają, że przed wojną w prezbiterium wisiały dwie kule, jako wota zostawione po cudownym uzdrowieniu. Przy rozbiórce kościoła i budowie nowego, kule zginęły. Z okazji odpustów pątnicy przybywali do Gościeszyna na dwa dni przed uroczystością. Sto metrów od kościoła pielgrzymi klękali i na klęczkach szli przed Cudowny Obraz Matki Bożej. Po wojnie pielgrzymki były zakazane, pątnicy przybywali jednak indywidualnie. Dopiero po roku 1956 i 1980 ludzie mogą swobodnie udawać się do miejsc cudownych. Odwiedzają gościeszyńskie Sanktuarium pielgrzymki autokarowe zwiedzające sanktuaria Maryjne, jak i osoby prywatne, indywidualnie i w grupach. Ma to miejsce szczególnie w miesiącach letnich. W Sanktuarium śpiewa się Godzinki o NMP przed mszami i pieśń „Bogurodzica".
Matka Boża Gościeszyńska jest patronką parafii. Odpusty przypadają w święta
Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny (31 maja)
i Narodzenia Najświętszej Marii Panny (8 września).
Struktura kościoła parafialnego w Gościeszynie była wielokrotnie niszczona i odbudowywana na nowo, co powodowało brak jednolitych, ustabilizowanych warunków niezbędnych dla prawidłowego przechowywania słynącego cudami wizerunku. W rezultacie dotrwały do lat 30-tych XX wieku obraz był już w stanie daleko posuniętego destruktu. Przed mającą się odbyć w Warszawie, w 1935 roku, wielką wystawą Polskiej Sztuki Gotyckiej, obraz przewieziono do Kurii Diecezjalnej w Gnieźnie i powierzono do konserwacji Stanisławowi Smoguleckiemu. Jego dyletancka interwencja polegająca na przeniesieniu malowidła na nowe podłoże i przemalowaniu wizerunku maryjnego spowodowała nieodwracalne zmiany w strukturze obrazu i była powodem postępującej dezintegracji dzieła. Smogulecki umniejszył również walory artystyczne dzieła próbując przy swej nieudolnej rekonstrukcji poprawiać autora.
W 1960 r. obraz został poddany ponownej konserwacji, tym razem fachowej i gruntownej, którą wykonali Ewa i Jerzy Wolscy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zdjęto nałożoną farbę i obraz wrócił do pierwotnej postaci. Dnia 26 maja 1960 roku obraz został uroczyście wprowadzony do kościoła przez Jego Ekscelencję Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski. Niesprzyjające warunki termiczne panujące w nowym kościele spowodowały punktowe odwarstwienie farby. W 1973 roku kolejną konserwację przeprowadziła Teresa Żukowska w Krakowie.
W wydanym przed 1990 rokiem albumie „Polskie Madonny" znalazła się również „Matka Boska z Dzieciątkiem
w ogrodzie mistycznym". Można przypuszczać, że trafił on także do osób, które popełniły świętokradztwo, wdzierając się do świątyni i kradnąc bezcenne dzieło w nocy z 14 na 15 kwietnia 1992 r. Ten barbarzyński czyn wstrząsnął wiernymi nie tylko w parafii gościeszyńskiej. Pojawił się nie tylko smutek, ale i gniew. Mówiono, że to nieprawdopodobne, trudne do uwierzenia. Zwłaszcza, że ten wspaniały wizerunek Madonny z Dzieciątkiem - Gościeszyńskiej Pani, przetrwał lata zaboru pruskiego i drugiej wojny światowej, a kiedy nastał pokój i powstała III Rzeczpospolita, znaleźli się złoczyńcy, którzy zlekceważyli siódme przykazanie Boże i to w stosunku do Domu Bożego.
W obramowanie w ołtarzu wstawiono Chrystusa Frasobliwego. Postać Pana Jezusa jest bardzo wymowna. Pełna zatroskania, zamyślenia, wywołująca refleksję nad człowieczeństwem. Od następnego dnia po kradzieży, w czasie nabożeństw i mszy świętych wierni wraz ze swoim duszpasterzem modlili się w intencji odnalezienia obrazu Matki Bożej Gościeszyńskiej i jego powrotu do kościoła w Gościeszynie. Ksiądz proboszcz Feliks Dietrich stale zachęcał parafian do modlitwy i głębokiej wiary. Sam nigdy nie wątpił, że obraz się odnajdzie, że modlitwy zostaną wysłuchane przez Pana Boga.
W pierwszą środę adwentu 1992 r. wprowadzono w parafii Nowennę nieustającą do Najświętszej Marii Panny. Wśród parafian zostały rozprowadzone także oprawione zdjęcia obrazu. W ten sposób Madonna Gościeszyńska zamieszkała w bardzo wielu rodzinach, zajęła należne jej miejsce i stała się jeszcze bliższa nie tylko parafianom.
Po pewnym czasie rozważono wykonanie zdjęcia formatu obrazu, jak również namalowania kopii obrazu.
Do realizacji tych planów jednak nigdy nie przystąpiono, obawiając się, iż mogłoby to oznaczać stratę nadziei na jego odnalezienie. Parafia trwała więc w modlitwie prosząc, by Matka Boża w swoim gościeszyńskim wizerunku do niej powróciła. W ten sposób modlitwą wspierano policję, która nieprzerwanie prowadziła poszukiwania i była na tropie. W lipcu 1994 r. do akcji włączył się Interpol. Dopiero po sześciu latach modlitw, nadziei i wiary, a także niepokoju
i troski, pojawiła się szansa na odnalezienie obrazu. W styczniu 1998 r. UOP raz jeszcze przeprowadził czynności śledcze w Gościeszynie, a 8 kwietnia przekazał informację, że są sprawcy i jest nadzieja odzyskania obrazu. Trzy miesiące – 18 lipca 1998 r. o godz.15:30 radio podało wiadomość, którą o godz.16:00 potwierdziła telewizja, że policja wrocławska odzyskała Cudowny Obraz Matki Bożej Gościeszyńskiej. Radość była ogromna, a łzom szczęścia nie było końca. Ksiądz kanonik Feliks Dietrich mówi: „Dziękowaliśmy Bogu i Matce Najświętszej w nabożeństwie niedzielnym 26 lipca. Odtąd przez 6 lat w Nowennie Nieustającej dziękować będziemy Bogu i Matce Najświętszej za odnaleziony Cudowny Obraz”.
Sześć lat po kradzieży, przechowywany w skrajnie niekorzystnych warunkach, obraz był w bardzo złym stanie i wymagał natychmiastowej specjalistycznej interwencji. Odrywały się fragmenty warstw malarskich od podłoża, powstały liczne pęcherze. W dniu 5 października 1999 roku brygada antyterrorystyczna przewiozła obraz do pracowni konserwatorskiej Ewy i Jerzego Wolskich w Łodzi. Prace zakończono w listopadzie 2002 roku, a w dniu 12 listopada tego roku obraz przekazano do tymczasowego depozytu w skarbcu na Jasnej Górze w Częstochowie. Tymczasem parafia rozważała nawet zakup kopii obrazu, bo taką namalował kilka lat wcześniej artysta z Toruniu. Została jednak przewidziana przez władze jako dar dla Ojca św. Jana Pawła II w czasie jego wizyty w ojczyźnie w czerwcu 1999 roku. W dniu 16 czerwca 1999 r. w Bazylice Mariackiej w Krakowie przedstawiciele Policji, na czele z komendantem głównym nadinspektorem Janem Michną wręczyli papieżowi Janowi Pawłowi II dar od polskich policjantów, którym była kopia obrazu „Madonna z Dzieciątkiem w ogrodzie mistycznym”. Ofiarowanie tego dzieła miało symbolizować trud i owoce pracy policjantów. Jan Paweł II nie wszystkie dary zabierał ze sobą, jednakże obraz przyjął z wielką radością i zawiózł do Stolicy Piotrowej. Dla parafii w Gościeszynie to wielki zaszczyt.
W głównym ołtarzu w gościeszyńskim kościele umieszczona została, jeszcze przed Wielkanocą w 2000 roku, dawna, znana od setek lat, kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej. Wizerunek Madonny z Dzieciątkiem w metalicznej sukience na bordowym tle. Widoczne jest Dzieciątko na lewym kolanie Matki Bożej, psałterz na kolanach, po jej prawej stronie oparta na nim ręka. Nad głową złota korona, wokół sukienki i korony 12 gwiazd. Ksiądz kanonik Feliks Dietrich mówi: „Kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej Gościeszyńskiej istnieje najprawdopodobniej od momentu umieszczenia Cudownego Obrazu w ołtarzu głównym. Współistniała z Cudownym Obrazem stanowiąc jego zasłonę. Cudowny Obraz odsłaniany był na święta, uroczystości i niedziele. Tak więc kopia obrazu odbiera cześć od niepamiętnych czasów i otoczona jest serdeczną modlitwą. Na rozpoczęcie uroczystości Wielkiego Jubileuszu 2000-lecia przyjścia na świat Zbawiciela, kopia Cudownego Obrazu wróciła na swoje dawne miejsce, by odbierać cześć i pośredniczyć w modlitwach do Boga w Trójcy Jedynego.
31 MAJA 2000 ROKU ARCYBISKUP METROPOLITA GNIEŹNIŃSKI HENRYK JÓZEF MUSZYŃSKI USTANOWIŁ RAGIONALNE SANKTUARIM MATKI BOŻEJ GOŚCIESZYŃSKIEJ.
Aby Cudowny Obraz mógł ponownie widnieć w głównym ołtarzu Sanktuarium, należało spełnić odpowiednie wymagania, które określił generalny konserwator. Już w 2002 r. założona została sygnalizacja alarmowa. Zainstalowano także sygnalizację przeciwpożarową i zbudowano podziemną kasetę kulo i ognioodporną.
Obraz jest automatycznie zasłaniany i odsłaniany. Każdemu odsłonięciu obrazu towarzyszą dźwięki nagranej przez Janowiecką Orkiestrę Dętą "Intrady do M.B. Gościeszyńskiej" autorem której jest kapelmistrz Wacław Cholewiński.
W uroczystość odpustową ku czci Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny dnia 29 maja 2005 roku Jego Ekscelencja Ksiądz Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński Henryk Muszyński, w asyście Księży Biskupów Bogdana Wojtusia i Wojciecha Polaka, odprawił uroczystą sumę odpustową, w czasie której odsłonił Cudowny Obraz Matki Bożej Gościeszyńskiej.
Modlitwa do Matki Bożej Gościeszyńskiej
Najukochańsza !
W tym cudownym
Wizerunku Matko Gościeszyńska.
Przychodzimy do Ciebie z ufnością,
Klęcząc pokornie u Twoich stóp.
Błagamy Ciebie !
Byś wyjednała u Syna Twego
Odpuszczenia grzechów naszych.
W tym miejscu wybranym przez
Ciebie Zdziałałaś tyle cudów,
Strapionym łzy otarłaś,
Zbolałe serca otoczyłaś pociechą
Sama cierpiąc przez długie lata,
Powróciłaś do nas !
Nie opuściłaś nas w naszej niedoli
Najlepsza i pełna Miłosierdzia
Matko Gościeszyńska !
Napełnij nas mocą Ducha Świętego,
Spraw byśmy coraz głębiej żyli Tobą,
Dodaj nam siły i wytrwałości, mocy i łaski,
Abyśmy naszą modlitwą, pracą
I codziennym życiem
Byli coraz bliżej Syna Twego
A naszego Pana Jezusa Chrystusa
Matko Przenajświętsza miej zawsze
Nas i wszystkich pielgrzymów w Swojej opiece
Módl się za nami, Którzy się do Ciebie uciekamy !